Żaneta i Paweł - 8.08.2010

"Natalio, już Ci to kiedyś mówiłam, że kiedy po raz pierwszy zobaczyłam wystawę Twoich fotografii, wiedziałam, że chcę kiedyś poznać tą kobietę, Ciebie. Także najpiękniejszy dzień w moim życiu uwiecznić mógł nikt inny tylko Ty. Mówi się, że najpiękniejsze chwile przychodzą niespodziewanie i pozostają w nas na długo, a w Twoich pięknych zdjęciach, ujęciach odnajduję te chwile. Pokazałaś – Nas, tak jak nas widzisz. Cieszę się, że Cię poznałam. Jesteś „prawdziwa”. Masz wiele do zaoferowania ludziom, przyszłym klientom, a nas uczyniłaś szczęśliwszymi poprzez swoje zdjęcia. Warto czasem w życiu zatrzymać się, by docenić, te niepowtarzalne chwile…. Dziękuję za wspólnie spędzony czas, zarówno ten w dniu naszego ślubu, jak i ten podczas pleneru - pozostanie miłym wspomnieniem. Dzięki Tobie Natalio możemy to wszystko przeżywać jeszcze raz i jeszcze raz, mamy wspaniałą pamiątkę. Dziękuję." Po wysłaniu linku z pełnym materiałem właśnie tę wiadomość otrzymałam na gg od Żanety i Pawła. Szkoda , że dzień 8.08.2010 minął tak szybko. Był niewątpliwie INNY od wszystkich również dla mnie. Niezwykle otwarta i ciepła Para Młoda, która sprawiła, że podczas wesela niejednokrotnie wzruszyłam się do łez.Wciąż po takim czasie pamiętam ten drżący głos i słowa: " dziękuję Ci mamo że przez te wszystkie lata byłaś dla mnie: mamą, mamusią, matulą, maminką,mamką...że z taką czułością nosiłaś mnie pod swym sercem..." Nie napisze nic więcej bo na samą myśl mam ciary, po prostu pokażę kilka zdjęć: